WIADOMOŚCI

  • 27.10.2012
  • 5502
Lotus zawiedziony kwalifikacjami
Lotus zawiedziony kwalifikacjami
Zespół Lotus nie jest zadowolony z kwalifikacji przed GP Indii. Zarówno Kimi Raikkonen jak i Romain Grosjean liczyli na wywalczenie lepszych pól startowych
baner_rbr_v3.jpg
Kimi Raikkonen, P7
„Poprawiliśmy po porannej sesji i rozpoczynaliśmy kwalifikacje będąc pewnymi siebie. Niestety, nie mieliśmy przyczepności, więc było trudniej, niż myślałem. Jestem rozczarowany tym, że startuję z 7 pola startowego, myślałem, że będzie lepiej”.

Romain Grosjean, P11
„Spodziewałem się czegoś więcej, jestem więc trochę rozczarowany. Jednakże, jeżeli chodzi o strategię, P11 jest dużym plusem – jesteśmy pierwszym bolidem, który może wybrać strategię. Mam kilka nowych kompletów opon. Chciałbym jednak wejść do Q3, zabrakło mi 0,02 sekundy, to frustrujące”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

9 KOMENTARZY
avatar
1996

27.10.2012 14:02

0

N.Rosberg nie przejechał przecież ani jednego kółka i to on jest pierwszym, który ma wybór strategii


avatar
Szkodzik

27.10.2012 14:12

0

Nie wymagaj za dużo od Romka :)


avatar
Konik_mekr

27.10.2012 14:36

0

Fakt. Ale może Romek rozmawiał z dziennikarzami od razu po Q2;). Zresztą startuje z czystej części toru, to może mu ułatwić przebić się wyżej (i skosić czołówkę w pierwszym zakręcie;) ).


avatar
1996

27.10.2012 15:21

0

a ja tam lubie Romka :) zawsze cos dziwnego sie dzieje :P


avatar
Tilion

27.10.2012 16:23

0

Dzięki takim Romkom nie jest nudno chociaż na torze :) A Kimi przebije się wyżej. Ale niestety nie aż do pudła.


avatar
formula-one

27.10.2012 22:25

0

Usunięty


avatar
polek1

27.10.2012 23:16

0

A Kimi dalej nie może się dogadać z bolidem Czyżby go suszyło i był głodny ? Jeśli tak , to polecam colę i lody .... a nie Finlandię :D A tak na poważnie , to ciągle brakuje mi w jego jeździe agresji i zaangażowania .


avatar
TrueVanDal

28.10.2012 08:30

0

No niestety ale spojrzałem na wyniki pomiaru prędkości z kwalifikacji i Kimi jest na szarym końcu, nawet Red Bulle są szybsze. Problem w tym, że RB ma super aerodynamikę a Lotus nie... Co ciekawe Romek ma aż o 5 km/h prędkości więcej od Kimiego. Oj będzie trudno atakować i bardzo ciężko się bronić. Nawet jak Kimi nic nie straci na starcie to zaraz na tej dłuuugiej prostej będzie jak danie podane na tacy... Obym się mylił. Go Kimi!.


avatar
viggen

28.10.2012 09:34

0

@7A Twoich wypowiedziach brakuje używania mózgu ;]


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu